top of page
WIADOMOŚCI BIEGAJĄCE (kwiecień - czerwiec 2013)

 

6.07.2013 IV Maraton Gór Stołowych

 

Kiedy stajemy się Maratończykami? Czy po pierwszym przebiegnięciu dystanu 42 km 195 m? Czy po dziesiątym biegu? Czy może po doświadczeniu bólu, odcięciu energii? I kiedy doświadczamy szczęscia?

Te pytania rodzą się po leturze tekstu nadesłanego przez Łukasza Kulczewskiego, który w sobotę...

Ale o tym co dokładnie wydarzyło się w sobotę przeczytajcie sami.

 

22/23.06.2013.
I Obywatelski, Niezależny, Nocny Półmartaton we Wrocławiu - pomimo przeciwności pobiegliśmy
 
 
 

Smolecka (Za)dyszka. 29.06.2013

Pobiegliśmy pięknie. Już od pierwszych metrów było nas widać (na zdjęciu z prawej i z lewej). Barwy KB Vamos Amigos reprezentowało czterech zawodników. Biegał również jeden kandydat do naszego klubu - Krzysztof R. Myślę, że już wkrótce do nas dołączy. Dzielny to zawodnik i kompan z Niego szlachetny.

 

 

Następnego dnia, nasi Hard Core Runners,  czyli Łukasz K. i Łukasz B. ścigali się na Partynicach w XIV Biegu Śladem Konia. Zamiast koni pobiegło 145 biegaczy.

 

A teraz słów kilka o "Ukochanym dystansie"

Już w sobotę (6 lipca) Łukasz Kulczewski wystartuje w Maratonie Gór Stołowych. Widoki będzie miał piękne, a dystans lekko wydłużony (46 km), aby mógł rozkoszować się obrazami "Stołów" do woli. A co przeżyje i co zobaczy na tej stronie nam opowie. W sobotę Łukaszu będziemy z Tobą. A zadaniem Agaty i Taty jest zrobienie reportażu fotograficznego i wideo z mety. Chcemy to zobaczyć!!!

 

I prawdziwa sensacja!!!

Michał Jamroziński i Nestor Kościański już we wrześniu pobiegną maraton ulicami Berlina. Ależ muszą być "netowo" szybcy, skoro udało Im się zapisać na ten bieg. Brawo, Brawo, Brawo!!! A teraz ruszajcie na trening!

 

 

 

20.06.2013.
​Henryk pisze bloga.
Wsiadł na czerwony skuter i ruszył z Londynu do miasta dzieciństwa i nastoletniości o nazwie Gubin. Opowiada więc o tym mieście, swoich treningach na trasie do Niemaszchleba i podaje kolejny przepis na Pesto, a wszystko przyprawione angielskim humorem.
 

 

9.06.2013.
W weekendy tańczymy, śpiewamy i BIEGAMY! Ania Sipowicz i nasi poznańscy Przyjaciele, Ania i Piotr, pięknie nam pobiegli w VII Grodziskim Półmaratonie Słowaka (relacja Ani w "Nasze starty"). 
Z kolei Łukasz Kulczewski i Łukasz Budnik rywalizowali we Wrocławiu na dystansie czterokrotnie krótszym. 
 

 

18.06.2013.
W minioną sobotę, zgodnie z czteroletnią już tradycją, spotkali się, u Trenera Henryka, byli zawodnicy MKS'u Psie Pole i Juvenii Wrocław. Razem pobiegli, dla Marty Sucharskiej, z Przełęczy Tąpadła na Ślężę.
 
W innych biegach startowali Łukasz Kulczewski i Łukasz Budnik. 
 

 

05.06.2013.

Moi Drodzy! Wprowadziliśmy zmiany w regulaminie Klubu!
      Zwracam się do Was z prośbą o akceptację zmian w kodeksie Klubu Biegacza Vamos Amigos (patrz punkt 8 Kodeksu). Decyzją Rady Klubu postanowiliśmy wprowadzić opłaty członkowskie,  w wysokości 40 PLN, wnoszone  jednorazowo, w czerwcu każdego roku. Fundusze przez Was przekazywane zostaną wykorzystane na rehabilitację Marty Sucharskiej, córeczki naszego kolegi klubowego Piotrka Sucharskiego.
       Od trzech lat byli zawodnicy, klubów MKS’u Psie Pole i Juvenii Wrocław, pomagają w rehabilitacji Marty. Od trzech lat dziękuję Im za Ich wielką serdeczność i za pomoc okazywaną Marcie, Piotrowi i Jego Rodzinie.

Decyzją Rady Klubu postanowiliśmy rozszerzyć naszą pomoc o wpłaty za przynależność klubową. Jak podałem wyżej, całość wpłat będzie przeznaczona na rehabilitację Marty. Wysokość  opłat członkowskich jest podobna jak w innych klubach biegaczy.  
      Sześcioletnia Marta cierpi na zespół Downa. Wymaga stałej rehabilitacji. Fundusze, które wpłyną od nas, pomogą, przynajmniej częściowo, w opłaceniu zajęć.
      Dwa lata temu, na wakacjach, przez tydzień, mieszkałem w hotelu z dorosłymi osobami z zespołem Downa. Dzięki wspólnemu przebywaniu, widziałem jak wiele czynności wykonywali samodzielnie. A stało się to poprzez wieloletnią rehabilitację, zajęciom ze specjalistami. Niech nasze składki członkowskie pomogą także Marcie.
Pozdrawiam Was gorąco. Vamos Amigos! Jacek

WPŁATĘ (40 PLN) NALEŻY DOKONAĆ BEZPOŚREDNIO NA KONTO FUNDACJI "ZDĄŻYĆ Z POMOCĄ":
Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą", ul. Łomiańska 5, 01-685 Warszawa
Numer rachunku: 41 1240 1037 1111 0010 1321 9362
Z dopiskiem: Sucharska Marta Monika 5750

 

 

4.06.2013.

​Czapki z głów przed Marcinem i Mariuszem!

Jak wiecie, z wpisu z dnia 2.06.br., Mariusz i Łukasz B. wystartowali w "Biegu dla Maćka". Start to jednak nie wszystko. Mariusz i Jego kolega. Marcin Dopierała (szef firmy "Serwis 4x4"), pomogli w zbiórce pieniędzy na rehablitację Maćka.  W jaki sposób, o tym poniżej mówi Mariusz:

''Serwis 4x4'' , firma Marcina, zajmuje się m.in. przeglądami technicznymi samochodów oraz budową pojazdów rajdowych. Zadzwoniliśmy do Pawła Jacha, taty Maćka, z propozycją, że podstawimy auta rajdowe. Dzięki czemu dodatkową nagrodą w biegu młodzieży był przejazd takim autem dla najlepszej dziewczyny i chłopaka. Poza tym,  każde dziecko za dobrowolną wpłatę (przeznaczoną oczywiście dla Maćka) mogło pojeździć kilka minut. Zgłosiło się ok. 50 dzieci!!!  A jako nagrodę główną, dla 3 widzów, po poprawnej odpowiedzi na pytanie organizatorów, ufundowano bezpłatne, okresowe badanie techniczne pojazdu."

Panowie, w imieniu zawodników KB Vamos Amigos, dziękuję Wam za piękną postawę. Wiele razy widziałem na zawodach Pawła Jachę biegającego z Maćkiem, siedzącym w wózku. Dobrze, że dołożyliście się w ten sposób do rehablilitacji Maćka.

 

2.06.2013.

​A to się Towarzystwo rozbiegało...

Chłopaki z Vamos Amigos biegali dla Maćka we Wrocławiu (Brawa za udział w tym szlachetnym przedsięwzięciu!). Kolega biegacz, Kulczewski Łukasz, pobiegł  półmaraton w Jaworze, ale trzy dni wcześniej przebiegł dychę w zawodach na Osobowicach, nie zważając na słowa swojego doradcy treningowego, krzyczącego: "Easy Man, easy!" ...Cóż, liczy się pasja!!!

Relacje z biegów w dziale Nasze Starty.

I uwaga! Do startu w Grodzisku, już za tydzień, przygotowują się Dziewczyny...

                                                                                       
​​



 

 

​25/26.05.2013. Biegaliśmy i to nie w jednym, ale w trzech biegach. W trzech różnych miejscowościach, ale na tym samym dystansie. Czy na pewno? O tym w naszym sensacyjnym odcinku "Nie każde 10 km to 10 km..."

                                                                                                                                   
​​



 

 

26.05.2013.

​W poszukiwaniu ścieżek biegowych...

We Wrocławiu można biegać na stadionie, w parku, po chodnikach, ulicach, na bieżniach treningowych w klubach fitness. A można też ruszyć za miasto... Dzisiaj proponuję przebieżkę wzdłuż Atlantyku, w Porto. Jedyny problem to odległość jaką trzebapokonać, aby rozpocząć tam trening...


 

 

​​18/19.05.2013. Super Trio pobiegło w Leśnicy, w GP Parków Wrocławskich. Następnego dnia, Dwóch z Trzech, wystartowało w Nadolicach. Więcej w "Nasze starty"

                                                                                                                                   
​​


 

 

19.05.2013.
Był też taki, który pobiegł w zupełnie innym miejscu...

                                                                                                                                   
​​


 

 

​12.05.2013. Łączy nas pasja!!! Relacje z biegów Szpota i Lupusa.

                                                                                                                                   
​​



 

5/6.05.2013

Wiosna atakuje! Ale za to jak przyjemnie!!!

Nocą, kiedy wszyscy śpią zamieściliśmy na stronie:

  • sylwetkę naszej nowej Klubowiczki -  Ani Sipowicz. Tu zdradzę Wam, że Anię  poznałem na starcie maratonu w Barcelonie, w roku 2012. Razem przeżyliśmy uniesienie rekordowe, bo pobiliśmy tam nasze życiówki. Z kolei biegnąc w maratonie poznańskim zderzyliśmy się ze "ścianą"; zarówno Ania jak i ja pobiegliśmy poniżej naszych oczekiwań.



  • informacje o ostatnich, majowych biegach;
  • wpis w "Blogu okołokulinarnym Henryka" pt. "Wiosenne Klimaty", w którym przeczytacie nie tylko o wiośnie w Londynie, ale także o przepisie na pesto...

                                                                                                                                                                                                                                 

 

​26.04.2013. Przyjaciele w biegu, RUSZAMY!

26.04.2013 wystartowała nasza strona internetowa! Będziemy dzielić się na niej informacjami, wynikami, opowieściami o biegach i ludziach  spotkanych. Z tego względu, że rzadko mamy możliwość wspólnych treningów, "nasza strona" będzie pełniła także funkcję integracyjną (czy tak jak stadion AWF-u na Witelona w dawnych czasach?).  Pozdrawiam Was serdecznie i...  RUSZAMY!
                                                                                                                                     Jacek
​​



 

bottom of page